Zaległości sięgają ponad 200 tys. zł a urząd skarbowy ma kłopoty z ich wyegzekwowaniem - mówi burmistrz Mirosław Durczyński.
W gminie powszechna jest opinia, że opłat unikają ci, których na nie stać. Zdanie mieszkańców - potwierdza sam burmistrz i tłumaczy, dlaczego system poboru opłat trzeba uszczelnić.
- Jak chcemy nie podwyższać opłat w przyszłości - powinni płacić wszyscy mieszkańcy, niezależnie od stopnia zamożności - mówi burmistrz. - Powinni płacić wszyscy, a nie tak, że jedni płacą a inni nie - wtórują mieszkańcy - są sytuacje w życiu, że nie zawsze jest z czego zapłacić, ale biedniejsi płacą a bogatsi się wymigują - mają pieniądze ale nie boją się konsekwencji, a biedny się boi, bo jak mu nałożą karę to i tak nie ma pieniędzy - mówią w Golinie.
Burmistrz na podjęcie decyzji daje sobie czas do końca pierwszego kwartału. Radni i mieszkańcy w większości akceptują ten pomysł, ale możliwość wprowadzenia go w życie, w pierwszej kolejności zależeć będzie od opinii radcy prawnego.