Piloci rywalizowali od środy. Rozegrali kilkanaście konkurencji. Dla Witolda Filusa, pilota z Krosna, był to już siódmy mistrzowski tytuł.
Były to bardzo trudne zawody. Startowali w nich najlepsi polscy baloniarze. Walka jak zwykle była bardzo ostra. Warunki pogodowe były super, świetne, oprócz tego ostatniego sobotniego lotu, w jego trakcie warunki pogodowe były kiepskie. Ja się - jak to się mówi - rozkręcam w zawodach. Nie potrafię robić bardzo dobrych wyników na początku zawodów. Rywalizację rozpocząłem od 17 miejsca, potem przesunąłem się na 12 i w końcu wskoczyłem na 1 miejsce, które obroniłem.
Spośród wielkopolskich pilotów najwyższe szóste miejsce zajął leszczyński baloniarz Zbigniew Jagodzik.