Nie spodobał im się jego komentarz do niemieckiego filmu o sytuacji politycznej w Polsce. Wystąpiła w nim europosłanka PO, Róża Thun. Ryszard Czarnecki mówił, że - tu cytat - "podczas II Wojny Światowej mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein". - Te środowiska polityczne są niezadowolone, że obecny rząd prowadzi suwerenną politykę gospodarczą i międzynarodową - mówi Radiu Poznań Ryszard Czarnecki.
- Te same frakcje polityczne w Parlamencie Europejskim, które w grudniu zainicjowały i przegłosowały antypolską rezolucję, dzisiaj znowu uruchamiają sankcje. Tym razem jednak nie wobec kraju, ale wobec przedstawiciela Polski w Prezydium Parlamentu Europejskiego. To dalszy ciąg kampanii przeciwko Polsce, prowadzonej przez te środowiska polityczne - mówi Ryszard Czarnecki.
Pismo do szefa Parlamentu Europejskiego podpisali przedstawiciele kilku europejskich frakcji. Wypowiedź określają jako niedopuszczalną, a dalsze pełnienie przez Ryszarda Czarneckiego funkcji wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego uznają za "niewyobrażalne". Decyzję o ewentualnym odwołaniu europosła PiS podjąłby europarlament.