"I te ostatnie, i poprzednie były to działania celowe, zorganizowane, masowe, bo wszyscy - być może nieświadomie - którzy są na trybunie nr 2, biorą w tym udział" - mówi wojewoda. Podkreśla, że klub do tej pory nie wydał żadnych zakazów klubowych, nie było też żadnych interwencji sił porządkowych.
Zdaniem Piotra Florka klub nie robi nic, żeby poprawić bezpieczeństwo na stadionie. Po ostatnich wydarzeniach, podczas meczu Lech - Ruch, wojewoda wysłał pismo do klubu. Jak twierdzi - nie doczekał się odpowiedzi. Zdaniem Piotra Florka ochrona na meczach Lecha Poznań nigdy nie panowała nad bezpieczeństwem całego stadionu. Wojewoda uważa, że klubem rządzą kibice i oni wyznaczają reguły gry, a zarząd Lecha nie potrafi temu przeciwdziałać.
Częściowe zamykanie stadionu nic nie daje - mówi wojewoda i dodaje, że w przypadku łamania prawa na stadionie będzie on zamykany dla kibiców. 20 lipca Lech zagra z Piastem Gliwice - wszystko na to wskazuje, że przy pustych trybunach.
Decyzja wojewody o zamknięciu Inea stadionu na lipcowy mecz Lecha Poznań z Piastem Gliwice wpłynęła na politykę sprzedaży karnetów. Zmieniły się ich zakres, ceny i... nazwy. Karnety na mecze Lecha w sezonie 2014/2015 mają nazwy zaczerpnięte z gwary poznańskiej. Te na wszystkie mecze to karnety akuratne i wyglancowane. Po decyzji wojewody ich pakiet jednak się zmniejszył.
Zostały też obniżone ceny karnetów i zmienione nazwy. Kibice mogą więc sobie kupić karnet wyglancowany minus wojewoda oraz akuratny minus wojewoda. Karnety z knyfem i na szagę nie obejmują wszystkich spotkań, więc zostają bez zmian.
Teraz chrześcijanie spod Golgoty Picnic już rozgrzani w pacierzach
ruszą z krucjatą i odsieczą w ramach rewanżu kibicom na Urząd Wojewódzki .
Przecież na braterską wdzięczność chrześcijan zawsze można liczyć .
Panie wojewodo - zobaczysz jak :
Cały tłum przez miasto gna.........
Nie dotyczy to oczywiście
chorągiewki , lizipupka - hetmana .
Czy nie godzi to w konstytucyjną swobodę wypowiedzi i jej formę?
Oczywiście rzucanie petardami na boisko powinno być nieuchronnie i surowo karane.. ale jako oprawa?
Ustawić może wzdłuż kotła parę wiatraków, które by rozdmuchiwały dym i transportowały go w górę, by ewentualnie nie przerywać spotkania, może też jakeś inne rozwiązania... dla chcącego coś się znajdzie..
Karać, zamykać i wprowadzać zakazy to najłatwiej... ale może jakiś konsensus?
2. Wprowadzić DOŻYWOTNI zakaz stadionowy dla W S Z Y S T K I C H urzedasów podległych SNICKERSOWI !