Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym pod Nowym Tomyślem. Na filmie opublikowanym przez tamtejszych policjantów widać, jak 74-letni rowerzysta wjeżdża na przejazd kolejowy, gdy sygnalizator nadawał światło czerwone, a rogatki były już opuszczone.
Miał pecha, bo naocznymi świadkami zdarzenia byli policjanci z grupy SPEED. Za swoje zachowanie 74-latek został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych.
Policjanci apelują, by bezwzględnie wystrzegać się wchodzenia czy wjeżdżania na zamknięte przejazdy kolejowe. W tym przypadku na szczęście skończyło się bez tragedii.