- Zachowywali się agresywnie i zerwali sprzed wejścia tablicę z nazwą partii - mówi senator Piotr Florek.
- Wtargnęły dwie osoby do biura, wcześniej odkręcili tablicę zewnętrzną. Wtargnęli do biura, rzucili, powiedzieli, że oni sobie nie życzą, żeby taka tablica tu była. Agresja, którą możemy zauważyć w różnych miejscach, również nam dała się we znaki. Będziemy podejmować stosowne działania zabezpieczające - dodaje senator.
Jak dodaje senator Florek, pracownice biura otrzymały po wyjściu mężczyzn kilka nękających telefonów. Nie wiadomo jeszcze, czy to ci sami sprawcy. Policja potwierdza jedynie, że doszło do wtargnięcia.
- Dzisiaj w godzinach wczesnopopołudniowych do biura weszło dwóch mężczyzn, odkręciło szyld informacyjny, przez co go uszkodzili, następnie uciekli - mówi Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej komendy.
Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu. Będzie ustalać tożsamość sprawców zdarzenia.