Z budynku pozostały zgliszcza - mężczyzny nie udało się uratować - mówi Radiu Poznań burmistrz Dobrej Tadeusz Gebler, który był na miejscu zdarzenia.
Ściany były po prostu naruszone, konstrukcja... zgliszcza, po prostu. Tak jak ściany by były pokruszone, ktoś jakąś koparką uderzył czy innym urządzeniem, tak żeby te ściany były porozrzucane. Dach się zapadł do środka. Z tego co wiem, strażacy jak dojechali na miejsce znaleźli mieszkańca tego domu, ale go tam jakoś wydobyli, był reanimowany, zostało wezwane lotnicze pogotowie ratunkowe. Niestety stan jego był taki, że zatrzymała się akcja serca.
Wstępne ustalenia strażaków wskazują jako przyczynę wybuchu rozszczelnienie butli gazowej.
Link do galerii zdjęć - KLIKNIJ