W Warszawie odbywa się konferencja zorganizowana przez instytut poświęcona kwestii niemieckich reparacji wojennych.
- Konieczność zadośćuczynienia za cierpienia zadane w czasie II wojny światowej nie przedostaje się do niemieckiej opinii publicznej. Ta dyskusja na temat reparacji, jeśli chodzi o Polskę, pojawiała się w mediach niemieckich, ale była zawsze spłycana. Mówiono, że to jest tylko kwestia politycznej instrumentalizacji, że to jest jakaś chęć kierowania się jakimiś pieniężnymi motywami, natomiast rzadko dopuszczano taki motyw, że to jest też pewne zobowiązanie moralne wobec tych ofiar, żeby te ich cierpienia zaistniały w sferze publicznej. Aspekt moralny raczej się nie pojawia w relacjach niemieckich korespondentów w Polsce - uważa doktor Justyna Schulz, dyrektor Instytutu Zachodniego w Poznaniu.
Mecenas Stefan Hambura, reprezentujący obywateli polskich w sporach z niemieckimi instytucjami powiedział Radiu Poznań, że w piątek do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynie pierwszy polski prywatny wniosek przeciwko rządowi RFN o odszkodowanie za eksperymenty medyczne w Auschwitz. Złoży go rodzina więźnia. Mecenas Hambura liczy na to, że podobnych pozwów będzie więcej, tym bardziej, że od kilku miesięcy w takich sprawach nie trzeba wnosić opłaty sądowej.
- Każdy może wnieść taki pozew - wyjaśnia Stefan Hambura.