Weterynaryjny proces bez końca

Według wstępnych ustaleń policji mężczyzna podczas wznoszenia paralotni zahaczył o linię energetyczną i spadł. Oprócz 51-letniego pilota, w paralotni siedział 73-letni pasażer.
Obaj mężczyźni są poturbowani. Na miejsce przyjechali strażacy, policjanci oraz pracownicy pogotowia energetycznego. Jest też karetka pogotowia. Okazało się, że pilot był pijany - miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Adam Sołtysiak