NA ANTENIE: Prognoza pogody
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tragedia w Jankowie Przygodzkim. Po 11 latach zapadł wyrok

Publikacja: 25.09.2024 g.14:01  Aktualizacja: 25.09.2024 g.18:22 Danuta Synkiewicz
Kalisz
2 lata więzienia w zawieszeniu na 4 lata dla inżyniera nadzorującego budowę gazociągu w Jankowie Przygodzkim w powiecie ostrowskim. Taki wyrok zapadł w środę przed Sądem Okręgowym w Kaliszu.
sąd kalisz - Danuta Synkiewicz - Radio Poznań
Fot. Danuta Synkiewicz (Radio Poznań)

Chodzi o wybuch gazu podczas budowy nowej nitki w 2013 roku. Zginęły wówczas dwie osoby, a kilkanaście zostało rannych. Miały głównie poparzenia. Wybuch zniszczył kilkanaście budynków.

Kawałki ziemi i kamienie fruwały w powietrzu

- mówił sąd.

Sędzia podkreślał też, że warunki budowy były trudne, a konieczność pogłębienia wykopu spowodowała w konsekwencji wybuch.

Wysokość składowanej ziemi wynosiła cztery metry, a przepisy mówią o dwóch metrach

- uzasadniał sąd.

Sąd uzasadniał, że mężczyzna nadzorujący budowę podjął decyzję o niewłaściwym składowaniu ziemi podczas pogłębiania wykopu.

Sędzia Krzysztof Patyna zaznaczył, że przepisy, normy polskiej są jednoznaczne.

Mówią o 2 metrach, do tego jeszcze odpowiednie pod kątem nachylenia skarpy, czyli pod kierownictem oskarżonego usypano hałdę ziemi o wysokości dwukrotnie przeważającej normę

- wyjaśniał Krzysztof Patyna

Prokuratura domagała się dwóch lat bezwzględnego więzienia. Prokurator Jarosław Górnaś podkreślił jednak, że działanie oskarżonego było nieumyślne. Zwrócił uwagę, że to najprawdopodobniej nie jest koniec problemów oskarżonego jeżeli chodzi o postępowania cywilne, postępowania regresowe, od ubezpieczycieli i od inwestora.

Obrona, w mowach końcowych domagała się uniewinnienia. Mecenas Małgorzata Ordziejewska już zapowiedziała apelację.Jej zdaniem oskarżony nie był jedyną osobą, która była uczestnikiem tego procesu budowlanego.

Wyrok nie jest prawomocny. Sprawa toczyła się przed sądem Okręgowym w Kaliszu przez prawie 3 lata. Postępowanie przygotowawcze kosztowało ponad 200 tysięcy złotych. Część kosztów będzie musiał ponieść oskarżony.

https://radiopoznan.fm/n/bK5iq9
KOMENTARZE 0