Za wpisy na Facebooku chcą odwołać radną PiS

 - Pani radna już kilkukrotnie przekroczyła granice dobrego smaku - mówi przedstawiciel wniskodawców radny Bartłomiej Ignaszewski z KO.

Nie chcemy, aby osoba, która używa takiego języka z jednej strony prowadziła obrady i wręczała np. nagrody naszej młodzieży, a z drugiej strony dawała im przykład w jaki sposób można dzielić mieszkańców i ich obrażać.

Pełniąca obowiązki szefowej klubu PiS Klaudia Strzelecka uważa, że część radnych KO chce przejąć tę komisję. - Mimo, że mają 90 procent przewodniczących w komisjach, to jeszcze mają chęć zasiadania na fotelu przewodniczącej tej komisji - uważa Klaudia Strzelecka z PiS.

Jedyny realny i faktyczny powód odwołania pani przewodniczącej Lidii Dudziak to jest chęć przejęcia przewodniczenia kolejnej komisji w Radzie Miasta Poznania. Jest to złamanie ustaleń między klubami.

 - Nie poprę tego wniosku - mówi członkini komisji kultury fizycznej i turystyki radna Halina Owsianna, z deklarującego się jako ponadpartyjny,  klubu Wspólny Poznań.

Zastanawiam się czy Facebook powinien być wyrocznią. Odwołać można kogoś kto źle pracuje jako przewodniczący komisji, a ja nie zauważyłam, żeby radna Dudziak źle prowadziła komisję. To jest takie odwołanie polityczne, ja w tym udziału brać nie będę, dlatego będę przeciwna.

Niewykluczone, że wkrótce radni KO złożą również wniosek o odwołanie wiceprzewodniczący rady miasta Przemysława Alexandrowicza z PiS. Powodem również miałyby być jego wypowiedzi dotyczące uczestników protestów.

Radni KO chcieli odwołać przewodniczącą komisji kultury fizycznej i turystyki na dzisiejszym posiedzeniu, ale zostało przełożone przez Lidię Dudziak. Nowy termin to 30 listopada.

Dziś radna Lidia Dudziak nie odbierała od nas telefonu.