Poszukiwania wszczęto, kiedy tydzień temu urwał się kontakt z mężczyzną. Po raz ostatni odezwał się 10 czerwca wysyłając przed południem SMS-a do żony. Potem zamilkł.
Policjanci ustalili miejsce jego pobytu. Przebywa poza terenem powiatu tureckiego. Jego zniknięcie ma podłoże osobiste, którego nie chce ujawniać, wiadomo, że nic mu nie grozi. Nie wiadomo też, czy i kiedy wróci do rodziny.
To jego prywatne sprawy, policja nie ma podstaw, by cokolwiek tu komentować - mówi rzecznik komendy w Turku Mateusz Latuszewski. Najważniejsze, że mężczyzna odnalazł się cały i zdrowy - kwituje rzecznik.