Taką karę wymierzył Sąd Okręgowy w Kaliszu dla niespełna 18-letniego Szymona K. Kiedy chłopak zadał śmiertelny cios nie miał 16 lat.
To drugie orzeczenie w tej sprawie. W sierpniu ubiegłego roku sąd uznał Szymona K. winnym nieumyślnego spowodowania śmierci i za karę ustanowił kuratora. Do zdarzenia doszło dwa lata temu, w Walentynki przed dyskoteką we Wtórku koło Ostrowa. 23-letni Damian został uderzony w twarz przez niespełna 16-letniego chłopaka.
Wskutek upadku doznał złamania podstawy czaszki. Po kilku dniach - zmarł. Rodzice uważają, że kara jest za niska: - My nie chcieliśmy kary, ale poprawczaka, chociaż na rok, dwa lata, aby poczuł zamknięcie, że jest w poprawczaku, a później mógł wyjść. To żadna kara dla takiego czynu.
Sąd Okręgowy w Kaliszu niemal w całości podzielił apelację prokuratury - powiedziała rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu Ewa Głowacka-Andler: - Mając na uwadze dotychczasowe zachowanie się tego młodego człowieka nieletniego, jego osobowość, sąd uznał, że zasadne będzie zawieszenie umieszczenia w zakładzie poprawczym na okres próby.
Szymon K. ma pisemnie przeprosić rodziców zmarłego.