To specjalne zestawy kupione przez Wydział Zarządzania Kryzysowego. W zielonych paczkach bezdomni znajdą między innymi czekoladowy napój samoogrzewający, baton owocowy, cukierki z witaminą C i pelerynę termiczną. Ze względu na niskie temperatury, będzie więcej kontroli koczowisk w Poznaniu.
"W pracy pomaga nam ogrzewalnia. Często to jedyny ośrodek, do którego bezdomni chcą iść" - mówi szef Straży Miejskiej Waldemar Matuszewski. W Poznaniu z wychłodzenia od zmarło już trzech bezdomnych. Służby sprawdziły ich dane - nigdy nie korzystali z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, a do Poznania prawdopodobnie przyjechali niedawno.
Anna Skoczek/int