Chodzi o lepszą ochronę kupujących na rynku deweloperskim aby, uniknąć takich sytuacji w przyszłości.
My bierzemy kredyty, a deweloper upada bądź znika i zostajemy bez nieruchomości i z długami - mówi Irmina Ziókowska, inicjatorka akcji.
3 lata temu nabyłam lokal, mam umowę, ale niestety do dzisiaj tego lokalu nie dostałam. To właśnie skłoniło mnie do tego, żeby wystąpić z inicjatywą, aby wpłynąć na nasze prawo w ten sposób, żeby deweloper to była osoba, która będzie się kredytowała, a nam sprzedawała gotowy produkt. Tak naprawdę zostajemy z kredytami, bez mieszkań, bez lokali, bez domu, bo deweloper stwierdza, że nie starczyło mu pieniędzy, ucieka, zabiera pieniądze i znika.
Obecnie poszukiwany jest prawnik, który chciałby pomóc w przygotowaniu zmian w ustawie oraz informatyk, który przygotowałby petycję online. Akcja organizowana przez poszkodowanych klientów ma charakter społeczny.