- Przekazał on do Miejskiej Komisji Wyborczej w Kaliszu 22 wykazy osób popierających kandydatów, mając świadomość uprzedniego podrobienia przed dwie osoby danych i podpisów 183 osób - dodaje Walczak. Wcześniej zarzuty podrobienia podpisów usłyszały już dwie inne osoby. Wszystkim grozi kara do trzech lat więzienia.