Na demonstrację pod Pomnikiem Marycha przyszli z flagami i chorągiewkami Wspólnoty. Niektórzy ubrali się na niebiesko. Świętowali w ten sposób 61. rocznicę powstania Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, która dała początek dzisiejszej Unii Europejskiej.
- Polski nie było wówczas w Unii Europejskiej, bo była za żelazną kurtyną. Nie miała szansy, nie miała możliwości, żeby włączyć się w proces europejskiej integracji. Dopiero po wielu, wielu latach, wielu staraniach i wysiłkach w 2004 roku dołączyliśmy do tej wspólnej europejskiej rodziny - mówił Tomasz Adamiec z KOD-u w Wielkopolsce.
- Nasze dziecko studiuje za granicą. Może jeździć tam i z powrotem bez żadnego oporu i bez żadnych problemów. My również możemy w każdej chwili ją odwiedzić. Na co dzień pracuję w szpitalach, które są dofinansowywane z Unii Europejskiej. W każdym wisi tabliczka o funduszach europejskich - mówili uczestnicy demonstracji.
W krajach Unii Europejskiej mieszka pół miliarda ludzi. Wspólnota jest trzecią potęgą gospodarczą na świecie po Stanach Zjednoczonych i Chinach. Takie wiece poparcia dla idei zjednoczonej Europy odbywają się w niedzielę w wielu miastach, nie tylko w Polsce.
Badania pokazują, że rośnie liczba przeciwników Unii Europejskiej w Polsce, ale nadal zdecydowana większość chce pozostać we Wspólnocie.