Jedna osoba podtruła się dymem i pogotowie zabrało ją do szpitala na obserwację, pozostałych siedem osób same opuściły budynek. Przez dwie godziny ogień gasiło 9 jednostek strażaków. Spłonęło około 200 metrów kwadratowych poddasza wraz z wyposażeniem. Przyczyny pożaru jak i straty na razie nie są znane.