Samorząd Województwa Wielkopolskiego chce ten problem rozwiązać. Stworzył pierwsze w Polsce Centrum Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego. Zasięgiem obejmuje ono jedenaście powiatów i promuje kształcenie zawodowe, umożliwiające przejście z etapu nauki do zatrudnienia. "Będzie to most łączący rzemiosło, firmy i szkolnictwo"- mówi Marzena Wodzińska z zarządu województwa wielkopolskiego.
- Brakuje nam kucharzy, kelnerów, fryzjerów, kosmetyczek, cieśli, spawaczy. Nabór na zawody jest, trzeba teraz wśród ludzi młodych wypromować ten zawód. Pomożemy im, żeby wiedzieli co chcą robić w życiu, jakie mają predyspozycje, aby szlify odnośnie kwalifikacji zawodowych zdobywali u pracodawcy dobrze przygotowanego do tego,aby przyjął młodych ludzi na praktyki i dobrze ich ukształtował - przekonuje Wodzińska.
Obecnie wielu pracodawców woli, by więcej młodych ludzi kończyło szkoły zawodowe, a nie "ogólniaki" i studia. - Jesteśmy w okresie naborów do techników i liceów i widzimy, że są to wybory bardzo często przypadkowe" - ostrzega dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Poznaniu Krzysztof Redliński. - Decydują opinie koleżanek, kolegów, miejsce zamieszkania, opinia rodziców, a nie rzeczywiste predyspozycje. Po pierwszych kilku miesiącach nauki uczniowie zmieniają szkołę, bo przychodzą i mówią, że to nie jest to, do czego mają odpowiednie kwalifikacje,a ta wiedza powinna już wcześniej się pojawiać- mówi dyrektor.
Od maja w Wielkopolsce funkcjonują dwa Centra Wsparcia Zawodowego: w Poznaniu i Kaliszu. Docelowo mają powstać w każdym byłym mieście wojewódzkim, najwcześniej, bo jesienią w Koninie, a od nowego roku w Pile oraz Lesznie.
Łukasz Matulka