O jego powstaniu mówi się od ponad pół wieku. Zbiornik ma zabezpieczyć Kalisz i południową Wielkopolskę przed powodzią, gromadziłby też wody w na wypadek suszy. Nigdy nie byliśmy tak blisko realizacji tej inwestycji - przekonuje Grzegorz Witkowski.
Za mniej wiecej miliard złotych w ciągu 11 lat uda się nam zbudować duży zbiornik retencyjny na rzece Prośnie w tej części Wielkopolski. Udało nam się w 2015 roku uzyskać pozwolenie środowiskowe na tą budowę, a w 2017 roku Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska potwierdził, że ta zgoda środowiskowa jest aktualna. Teraz będą trwały prace projektowe, trwa wykupowanie gruntów.
Do tej pory wykupiono 2/3 gruntów potrzebnych do wybudowania zbiornika. Według Grzegorza Witkowskiego jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i uda się stworzyć montaż finansowy z udziałem środków unijnych to budowa powinna się rozpocząć za 4 lata. Zalew ma powstać na terenie powiatów kaliskiego, ostrowskiego i ostrzeszowskiego.