Jedna osoba została ranna w wypadku na przejeździe w Granowie w powiecie grodziskim. Około godz. 7.30 kierowca ciężarówki wjechał pod pociąg.
Jak powiedział Zbigniew Wolny z PKP PLK, przejazd był strzeżony... znakami. Nie było na nim żadnych rogatek, bezpieczeństwo zależało tam tylko od ostrożności kierowców. Kierowca tira przewożącego zboże nie był wystarczająco uważny i wjechał pod szynobus Kolei Wielkopolskich.
Żadnemu z pasażerów nic się nie stało. Utrudnienia trwały około 2,5 godziny. Szynobus odjechał z miejsca zdarzenia sam. Więcej problemów było z ciągnikiem siodłowym. Żeby ściągnąć go z torów, a potem przeholować w inne miejsce, potrzebny był traktor. Na czas utrudnień uruchomiono autobusową komunikację zastępczą.
Na trasie Poznań - Wolsztyn pociągi nadal notują godzinne opóźnienia.
Rano o 7.35 na niestrzeżonym przejeździe w Bielawach Grodziska Wlkp. pociąg uderzył w ciężarówkę. Nikomu nic się nie stało na szczęście. pic.twitter.com/CuLCmK9Y5j
— Andrzej Borowiak (@BorowiakPolicja) 12 lutego 2018
- powiat grodziski
- gmina granowo
- przejazd pomiędzy Separowo-Granowo ( a nie jakieś Grankowo )
Ja sie pytam: Co to za istota pisała ten artykuł?