Sylwetki znajdują się na drzwiach toalet w Centrum handlowym Avenida. Toalety są tuż obok dworca PKP. Jak mówi Kaźmierczak – obrazy pasowałyby bardziej do agencji towarzyskiej.
- Na ścianach toalet mamy obrazy niedwuznacznie kojarzące się erotycznie. Byłem tym zdumiony. Jeśli to jest sztuka, to toaleta publiczna nie jest miejscem do prezentowania takich treści. W takim miejscu kojarzy się z czymś wulgarnym, z czymś, co nie przystoi – mówi dziennikarz Krzysztof Kaźmierczak.
Poznańska radna Lewicy Halina Owsianna jest innego zdania. – Podobają mi się wizerunki kobiet na drzwiach toalet – mówi. - Zarysowane są kształty kobiece, a wszystkie kobiety są piękne, więc trzeba doceniać, nawet te piękne kształty. Nawet mi się podoba, chociaż zamazane kształty, taka postać we mgle, ale widać, że kobieta – dodaje.
Nie udało nam się uzyskać komentarza ze strony szefostwa Avenidy. Czekamy na komentarz PKP S.A.
Przyciągają pozytywnie wzrok i nie widzę w tym czegoś złego.