Radosław Matuszczak w połowie marca uległ wypadkowi na torze motocrossowym w Mieścisku. Sportowiec został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Lekarze walczyli o jego życie przez kilka dni. Niestety, uraz był zbyt poważny.
Informację o jego śmierci przekazali koledzy z motocross.info.pl.
Wszyscy znający Radka wiedzą jak pozytywnym facetem był i jaką kolejną stratą dla środowiska jest jego niespodziewane odejście
- napisali.
Sportowiec służył także w Ochotniczej Straży Pożarnej w Mieścisku od wielu lat.
Jako druh, strażak – ratownik, naczelnik jednostki wielokrotnie brał udział w działaniach ratowniczo - gaśniczych, zawsze na najwyższym poziomie niósł pomoc zawsze tam, gdzie była ona potrzebna. Byłeś filarem naszej jednostki i na zawsze Nim zostaniesz
-napisali na profilu jednostki jego koledzy z OSP z Mieścisko.
Pogrzeb św. Radosława Matuszaka odbędzie się 5 kwietnia o godz. 11 w Kościele w Mieścisku.