Radni zmieniają jeden z najważniejszych miejskich dokumentów określający, gdzie i co można wybudować. Mieszkańcy do propozycji zgłosili około trzech tysięcy uwag. Około 900 z nich uwzględnił prezydent miasta. Pozostałymi zajmuje się Rada Miasta Poznania. We wtorek rada zdążyła przegłosować jedynie część poprawek, które wybrała Komisja Polityki Przestrzennej. Na pozostałe zabrakło czasu.
Wieczorem przewodniczący rady Grzegorz Ganowicz z PO przerwał obrady. Ich wznowienie zarządził na środę na godzinę 15. Radny SLD Tomasz Lewandowski stwierdził, że nie jest to poważna propozycja, bo radni mają również inne obowiązki i nie każdy ma możliwość być w urzędzie. Po ostrej dyskusji ustalono, że ostatecznie sesja rozpocznie się o godz. 17. Radni będą głosować pozostałe dwa tysiące poprawek. Mają to jednak zrobić wykorzystując elektroniczną aplikację (umożliwiającą wielokrotne głosowanie), a nie tradycyjny system głosowania.
Przeciwko takiej metodzie protestują jednak radni z SLD i PIS-u. To zapowiada, że dokończenie sesji może być równie długie i gorące.