Na karcie PEKA od czwartku do Kórnika i Zaniemyśla. Kolejne gminy łączą swoją komunikację ze stolicą Wielkopolski. Pasażerowie będą jeździć tymi samymi autobusami, ale zmienią się ceny biletów. Od sierpnia pasażerowie nie będą musieli kupować osobnych biletów na komunikację miejską w Poznaniu i podmiejską łączącą Kórnik ze stolicą regionu. Wystarczy jeden bilet ładowany na kartę PEKA. Gmina Kórnik jest w strefie B i C, a w Zaniemyśl w nowej strefie D.
W autobusach będzie działać tPortmonetka, czyli opłata naliczana od przejechanego przystanku. Na trasie do Kórnika przystanków jest jednak mniej niż w innych gminach, które już wcześniej połączyły komunikację z Poznaniem. Burmistrz Kórnika Przemysław Pacholski wyjaśnia, że z tego powodu będą działać tak zwane wirtualne przystanki: - One służą głównie rozliczeniu tPortmonetki. System będzie pobierał opłatę co kilometr, traktując to jako przystanek autobusowy.
Mimo takich wirtualnych przystanków przejazd i tak będzie tańszy niż obecnie. Według szacunków władz gminy, Kórnik do działania komunikacji autobusowej dopłaci rocznie o prawie milion złotych więcej niż obecnie, ale zyskają na tym mieszkańcy. Pasażerowie powinni teraz wyrobić kartę PEKA. Będzie to można zrobić między innymi w sierpniowe weekendy. Wtedy w Kórniku będzie działać tymczasowy punkt ZTM.