Tego dnia Polacy wybiorą prezydentów miast, burmistrzów, wójtów, a także radnych miejskich, gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Ewentualna druga tura wyborów odbędzie się 21 kwietnia.
W Poznaniu start w wyborach na prezydenta miasta do tej pory zadeklarował Jacek Jaśkowiak z Platformy Obywatelskiej, który rządzi miastem od ponad dziewięciu lat. Kandydata chce wystawić Prawo i Sprawiedliwość. Na giełdzie przewijają nazwiska obecnych posłów Szymona Szynkowskiego vel Sęka czy Bartłomieja Wróblewskiego, a także byłej parlamentarzystki Jadwigi Emilewicz.
Kandydatem Lewicy może być była miejska radna tego ugrupowania Beata Urbańska.
Z naszych informacji wynika, że wciąż trwają rozmowy polityków Trzeciej Drogi, Lewicy i działaczy ruchów miejskich w sprawie startu z jednego komitetu. Żadne decyzje jednak nie zapadły. Zwolennicy takiego rozwiązania, z którymi rozmawiał nasz reporter, przekonują, że wspólny komitet mógłby zdobyć kilka mandatów w radzie miasta, a start osobno oznaczą mniejszą reprezentację. Decyzję w sprawie powołania szerokiego bloku mają zapaść do końca stycznia.
W kończącej się kadencji samodzielną większość w Poznaniu mają radni Koalicji Obywatelskiej, czyli ugrupowania prezydenta Jacka Jaśkowiaka.