"Koszmar kobiety trwał od prawie dwóch lat, od kiedy mężczyzna zamieszkał w domu seniorki" - mówi oficer prasowa policji z Gniezna Anna Osińska.
Seniorka złożyła zawiadomienie, że wnuczek podduszał ją poduszką, szarpał, groził śmiercią, wulgarnie wyzywał. Sprawa zajął się policjant kryminalny, który po przesłuchaniu świadków potwierdził te zarzuty.
- wyjaśnia Anna Osińska.
Mężczyzna był już wcześniej karany. Do obecnego postępowania prokuratura włączyła też materiały dotyczące stalkingu 32-latka wobec byłej partnerki oraz stosowania przez niego gróźb wobec najbliższych członków rodziny kobiety.
Ostatecznie mężczyzna usłyszał 5 zarzutów. Ponieważ działał w warunkach recydywy, grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności.