"W poznańskim schronisku przy ulicy Bukowskiej jest teraz 450 psów" - mówi opiekująca się zwierzętami Małgorzata Budzińska, która radzi aby podczas spacerów psa trzymać na smyczy. Co roku do schroniska trafiają zwierzęta, które po wybuchu petard uciekły właścicielom.
W sylwestrową noc zwierzętom można pomóc podając leki uspokajające, ale nie powinno się tego robić bez konsultacji z weterynarzem.