Przypominał, że każdy alarm rozpoczyna się trwającym trzy minuty, modulowanym dźwiękiem syreny. Nie dowiemy się jednak z niego, dlaczego został on uruchomiony.
Gość Radia Poznań podkreślał, że wtedy powinniśmy samodzielnie szukać informacji o tym, czego dotyczy alarm.
Włączamy wtedy radio czy telewizję na lokalne stacje, a w lokalnej stacji powinien być komunikat, czego dotyczy to zagrożenie. Między innymi w państwa radiu też taki komunikat powinien się znaleźć. Stamtąd będziemy wiedzieli, czego dokładnie dotyczy ten alarm, to ostrzeżenie i jak powinniśmy się zachować
- wyjaśnia Dariusz Dymek.
W wielkopolskich miastach są też syreny, dzięki którym można przekazać komunikaty głosowe, ale jak zastrzegł dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, to jeszcze nie jest standard.
Według gościa Radia Poznań, w sprawie alarmów mamy sporo do nadrobienia.
„Ponad 20 lat nie uczyliśmy tego społeczeństwa, a syreny były włączane przy okazji świąt i uroczystości państwowych” – mówił Dariusz Dymek.
Według jego informacji w środę, w rocznicę agresji sowieckiej w Wielkopolsce, syreny nie będą uruchamiane.