Radni przyjęli przyszłoroczny budżet Gniezna. Samorządowcy spierali się o dotację na speedway, która ostatecznie jest warunkowa. Przeciwko dotacji dla drużyny żużlowej był m.in. radny Jerzy Lubbe. - Sytuacja finansowa klubu jest zła. Widać, że nawet prywatni przedsiębiorcy, którzy wzięli klub w swoje ręce, mają problem. Moim zdaniem jest to studnia bez dna - komentuje.
Jednak prezydent Gniezna Tomasz Budasz zmienił ostatecznie decyzję i przekazanie 400 tysięcy złotych na Towarzystwo Sportowe Start Gniezno uzależnił od tego czy klub wystartuje w przyszłorocznym sezonie.
Przypomnijmy, ze od wtorku wiadomo, że Polski Związek Motorowy nie przyznał klubowi licencji na udział w przyszłorocznej I lidze z powodów niejasności wokół zadłużenia klubu. Prezes TŻ Start Gniezno Paweł Sochacki chce jednak wątpliwości wyjaśnić i szykuje klub do sezonu 2016. Więcej o licencjach - tutaj.
Rafał Muniak