Pod Szamotuły zjechało 260 koni z piętnastu państw, w tym trzy reprezentacje z naszej części Europy, które powalczą o drużynową olimpijską kwalifikację w WKKW.
Mamy trzy ekipy, które powalczą o jedno premiowane awansem miejsce. Polacy będą walczyć z Czechami i Węgrami. Mam nadzieję, że nasza ekipa upragniony awans zdobędzie w tym bardzo trudnym czterogwiazdkowym konkursie. Dystans crossu to 5700 metrów, 10 minut galopu, więc będzie to bardzo emocjonująca próba terenowa z finiszem na głównej arenie ośrodka w Baborówku
- mówi dyrektor zawodów - Henryk Święcicki.
Wysoka pula nagród - ponad pół miliona złotych sprawiła, że do Baborówka przyjechały gwiazdy WKKW, m.in. mistrzowie olimpijscy z Niemiec - Ingrid Klimke i Michael Jung. W weekend zawodom będzie towarzyszył jeździecki festyn.