"Chcielibyśmy zrobić z tego biegu taką kibicowską tradycję" - przyznaje jeden z organizatorów Paweł Piestrzyński.
O to chodziło, żebyśmy zebrali się na Malce w gronie kibicowskim. Arka Gdynia ma swoje spotkanie międzypokoleniowe, Cracovia ma trening noworoczny, myśmy takiego nie mieli. Próbujemy zaszczepić tradycję "Kibolskiej Dychy". Chcemy spotykać się co roku w marcu, w okolicach urodzin Lecha Poznań i świętować wspólnie te urodziny biegając
- mówi Paweł Piestrzyński.
Najszybszy na trasie liczącej 10 km był Tomasz Mikulski, który uzyskał czas 34 minuty i 18 sekund.
Jestem zadowolony z czasu. Był wiatr i trudne warunki, w dodatku biegłem sam. Wcześniej chciałem ustanowić życiówkę, ale w tych warunkach nie było na to szans
- mówił po biegu Tomasz Mikulski.
W biegu wzięło udział także wiele osób związanych z Lechem Poznań - m.in. były piłkarz Błażej Telichowski czy kierownik drużyny Mariusz Skrzypczak.