Wielkopolscy weterani pomogą gasić Biebrzański Park Narodowy

Do przerwy gospodarze prowadzili 1:0 po golu Mikaela Ishaka. Krakowianie wyrównali w 70. minucie dzięki trafieniu Otara Kakabadze, ale chwilę później efektowną bramką dla Lecha popisał się Afonso Sousa.
Zawsze miło jest wygrać mecz. Tym bardziej, że jest to dla nas trzecie kolejne zwycięstwo. Oczywiście nie było to łatwe spotkanie dla mojej drużyny, ale obserwując ligę - choćby w tej kolejce - widać, że nie ma tutaj łatwych wygranych. Trzeba też przyznać, że mieliśmy swoje problemy. Cracovia postawiła nam wysoko poprzeczkę. Koniec końców to my wyszliśmy zwycięską ręką
- podsumował trener Kolejorza Niels Frederiksen.
Po 29 kolejkach lechici mają 59 punktów na koncie - tyle samo, co prowadzący w tabeli Raków. Częstochowianie zajmują jednak pierwszą pozycję ze względu na lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Do końca sezonu zostało jeszcze pięć kolejek.