Lech zagrał skutecznie, składnie i z polotem, co po dziesięciu dniach zgrupowania może nawet dziwić. A trener Mariusz Rumak twierdzi, że będzie jeszcze lepiej.
W pierwszej połowie gola zdobył nowy zawodnik - Darko Jevtić; po przerwie trafili Tomasz Kędziora i wracający po kontuzji Vojo Ubiparip. Najlepszy na boisku był jednak Szymon Pawłowski, który uczestniczył w dwóch akcjach bramkowych Kolejorza.
Z nowych piłkarzy grał jeszcze obrońca Maciej Wilusz; Muhamed Keita wciąż trenuje indywidualnie, podobnie jak Barry Douglas i Łukasz Teodorczyk. Z Klubem pożegnał się dzisiaj definitywnie Mateusz Możdżeń.