Szczepaniak to obok Łukasza Trałki i Mateusza Kupczaka najbardziej doświadczony piłkarz Warty, który wiosną ma pomóc w awansie. Sam przyznaje, że nie odczuwa presji z tym związanej.
Presja w piłce jest, ale to nie jest presja taka, jaką mają ludzie wykonujący inne zawody. To po prostu kolejne wyzwanie. Mam swoje cele na najbliższe miesiące, a jednym z nich jest awans. Nie można powiedzieć, żeby pierwsze miejsce w tabeli było dla Warty na wyrost. Piłkarze na to zasłużyli. Zespół jest bardzo dobry i charakterny.
Po rundzie jesiennej Warta ma dwa punkty przewagi nad drugą w tabeli Stalą Mielec. Wiosenna część rozgrywek w I lidze rozpocznie się na przełomie lutego i marca.