Podtrzymać dobrą serię

W ekstraklasie Kolejorz jest po trzech wygranych z rzędu bez straty gola co z ogona tabeli wywindowało go na ósme miejsce. Do tego trzeba dodać efektowny mecz w Walencji z mocnym, hiszpańskim Villarreal i kibice szybko zapomnieli o fatalnym początku sezonu. Straty w lidze można odrobić, jak się okazuje nawet dosyć szybko, więc przy Bułgarskiej coraz śmielej zaczęto spoglądać w górę tabeli. Poprzeczka jednak idzie w górę, bo dorobek punktowy w ostatnich kolejkach Lech poprawił meczami z drużynami, które o ligowe szczyty raczej nie będą walczyły lub są w kryzysie. Pogoń nie dość, że od lat ma apetyt na trofea, to sezon zaczęła przyzwoicie - Portowcy zajmują trzecie miejsce w tabeli z bilansem 5-1-2.

Dla Pogoni Lech jest rywalem szczególnym, bowiem ze względu na stosunkowo niewielką odległość, to właśnie mecze z Kolejorzem obudowane są dodatkowymi emocjami. Gdy swego czasu poznaniacy polegli w Szczecinie 1:5, kibice na trybunach nie okazywali zwykłej radości. Przy Twardowskiego ludzie wpadali sobie w ramiona! Dlatego też porażka z Lechem 0:3 w lutym tego roku szczególnie gospodarzy zabolała, bowiem dodatkowo oddaliła Pogoń od mistrzostwa Polski. Teraz smaczkiem będzie otwarcie kolejnych sektorów na przebudowywanym stadionie i idąca za tym rekordowa od lat frekwencja.

Lech pojedzie do Szczecina podbudowany ligową serią oraz dobrą grą w Hiszpanii, ale też zmęczony. Właśnie teraz dla drużyny Johna van den Broma nadchodzi czas prawdy i sprawdzian z pogodzenia rywalizacji w ekstraklasie z grami w Europie. W czwartkowe spotkanie w Walencji lechici włożyli sporo energii w trudnych warunkach atmosferycznych, a to oznacza, że typowo piłkarski trening wypierany jest często przez różne czynności regeneracyjne. Może gdyby kadra Lecha była szersza? A może jest wystarczająca? Najbliższe tygodnie dadzą odpowiedź na te pytania. Na razie liczymy, że coraz wyższy poziom mentalny drużyny i rosnąca forma sportowa pozwolą powalczyć w Szczecinie o trzy punkty.

Mecz Lecha z Pogonią w Szczecinie odbędzie się w niedzielę 11 września o godz. 15.00. Zapraszamy do wysłuchania transmisji na naszej antenie. Boiskowe wydarzenia skomentuje Dawid Cytrowski.