Polki wróciły właśnie z New Delhi, gdzie zajęły drugie miejsce w turnieju Ligi Światowej i awansowały do trzeciej, decydującej rundy. Polska drużyna po wodzą poznańskiego trenera - Krzysztofa Rachwalskiego od kilku lat daje sygnały, że ma ochotę coś znaczyć w światowym hokeju na trawie.
W turnieju w New Delhi Polki przekroczyły pierwszy, większy próg. W naszej drużynie trzon stanowią zawodniczki grające za granicą, ale nie tylko. Najlepszą bramkarką turnieju uznano Martę Kucharską z Politechniki Poznańskiej.
Wyjazdy na turnieje finansuje Ministerstwo Aportu. Niestety, biedny jak mysz kościelna hokejowy związek nie ma pieniędzy na przygotowania i tu znów trzeba pisać wniosek do ministra. Turniej decydujący o olimpijskim awansie odbędzie się latem; gdzie i z kim Polki zagrają jeszcze nie wiadomo.