Piłkarze Lecha Poznań dowiedzieli się o tym od piłkarzy GKS-u Katowice. Wzburzony trener Niels Frederiksen wydał oświadczenie, w którym zwraca uwagę, że "nie mieści mu się w głowie, że ktoś mógłby posunąć się do takich nieczystych zagrań, które są zakazane". O sprawie w "Sportowej Arenie" na naszej antenie mówił Maciej Henszel z Lecha Poznań.
Skoro jest przepis dotyczący tego, że jest taki zakaz i pojawiają się uzasadnione wątpliwości, to trener miał prawo wyrazić swoje oburzenie, tym, że w ogóle takie plotki się pojawiają i liczy na to, że Polski Związek Piłki Nożnej pismami wysłanymi do klubów, gdzie przestrzega przed tym, że jest to proceder zakazany, po prostu sprawi, że nikt nie będzie myślał o tym, że coś takiego będzie miało miejsce
- stwierdził Henszel.
W tabeli ekstraklasy Lech Poznań jest na pierwszym miejscu z punktem przewagi nad Rakowem. Jeżeli w sobotę Kolejorz wygra u siebie z Piastem Gliwice, zostanie mistrzem Polski.
Oświadczenie trenera Lecha Nielsa Frederiksena:
Krótko po naszym niedzielnym spotkaniu zaczęły krążyć niepokojące sygnały odnośnie potencjalnego złamania przepisów mówiących o wpływaniu na wynik meczu. Nie chcę wierzyć, że taka sytuacja mogłaby mieć miejsce, bezsprzecznie wypaczałaby ona sens sportowej rywalizacji. Nie mieści mi się w głowie, że ktoś mógłby się posunąć do takich nieczystych zagrań, które są zabronione i mogą spotkać się z surową karą. Wiem, że Polski Związek Piłki Nożnej wysłał pismo do klubów Ekstraklasy i zdaję sobie sprawę, że termin tej korespondencji przed ostatnią ligową kolejką nie jest przypadkowy. To jednak duża wartość, że piłkarska federacja dba o uświadamianie oraz edukowanie wszystkich osób pracujących w klubach Ekstraklasy o ich prawach i obowiązkach. Jako trener wierzę tylko i wyłącznie w walkę o punkty na boisku zgodnie z duchem gry, w ten sam sposób do walki o mistrzostwo Polski podchodzą moi piłkarze.
Komunikat PZPN wysłany do klubów:
Rzecznik Dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski, w nawiązaniu do swojego komunikatu z 15 maja 2025 r., w związku ze zbliżającym się zakończeniem rozgrywek sezonu 2024/2025 o mistrzostwo PKO BP Ekstraklasy, a także Betclic 1., 2. i 3. Ligi, w ramach działań prewencyjnych dotyczących zapobiegania manipulowania meczami piłkarskimi, przypomina klubom o bezwzględnym zakazie nieuczciwego wpływania na wynik rywalizacji sportowej lub wynik meczu piłkarskiego.
Na podstawie przepisów Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN surowo zabronione jest przyjmowanie lub udzielanie korzyści majątkowej, osobistej lub sportowej, lub obietnicy takiej korzyści innemu klubowi, jego piłkarzom, działaczom lub trenerom, a ponadto sędziom piłkarskim, w celu wpłynięcia na wynik sportowy meczu. Także w sytuacji, w której korzyść sportową miałby uzyskać inny klub biorący udział w tej samej rywalizacji sportowej, takie zachowanie jest zabronione. Na podstawie obowiązującego od 2023 roku przepisu Art. 80 (2) Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN, odpowiedzialność dyscyplinarną ponoszą w szczególności kluby oraz osoby fizyczne, które udzielają korzyści majątkowej za tzw. „podpórki” lub które takie korzyści przyjmują. W poprzednich sezonach, w których powyższy przepis Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN jeszcze nie obowiązywał, kilkukrotnie o podejrzeniach takiego zachowania informowały media.