To był popis gry w wykonaniu piłkarzy poznańskiego Lecha. Kolejorz pewnie pokonał płocką Wisłę 4:0 w 2. kolejce piłkarskiej PKO Ekstraklasy po golu Darko Jevticia z rzutu karnego, dwóch trafieniach Christiana Gytkjaera oraz bramce Kamila Jóźwiaka. Co warte podkreślenia - w końcówce lechici dwukrotnie trafili do siatki grając w osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał bowiem Serb Djordje Crnomarković.
- Zagraliśmy dobrze taktycznie - przyznał po spotkaniu napastnik Lecha Paweł Tomczyk. - Zadecydowała mądrość piłkarska. Kontrolowaliśmy grę, Wisła stwarzała zagrożenie jedynie po stałych fragmentach - mówił Tomczyk.
- Zawsze chcemy wygrać, nieważne czy 4:0 czy 1:0. Szczególnie tutaj, w Poznaniu. W dodatku nie straciliśmy gola - dodał obrońca Robert Gumny.
Po dwóch meczach nowego sezonu Kolejorz ma na swoim koncie 4 punkty. Kolejny mecz w przyszłą sobotę w Łodzi z ŁKS-em.