Do przerwy poznaniacy prowadzili 1:0 po golu Miłosza Szczepańskiego. W II połowie do bramki Nafciarzy trafiali także Mateusz Kupczak oraz Frank Castaneda. - Dobrze wykonana robota - podsumował skrzydłowy Michał Jakóbowski.
Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że byliśmy bardzo dobrze przygotowani taktycznie. Wiemy jak biegać bez piłki, to jest bardzo ważne w tej lidze. Świetna robota trenera Szulczka. Wiedzieliśmy jak podejść do Płocka, jak ich pressować. Wiedzieliśmy, że często grają od tyłu i będą popełniać błędy."
Zieloni są już niemal pewni utrzymania się na kolejny sezon w Ekstraklasie. Za tydzień czekają ich derby z Lechem.