Przez znaczną część spotkania Warta miała przewagę, grała odważnie i płynnie, ale w 66 minucie do poznańskiej bramki trafił Łukasz Zwoliński. Gospodarze ponad 10 minut grali w osłabieniu, bowiem za dwie żółte kartki, obie za próbę wymuszenia rzutów karnych, z boiska musiał zejść Michał Jakóbowski. Mimo to Warta zdobyła się na szturm w końcówce, ale wyrównać nie zdołała.
Poznaniacy oddali więcej strzałów, mieli inicjatywę, stworzyli kilka ciekawych sytuacji, a czego zabrakło chociaż do remisu, tłumaczy trener Piotr Tworek.
Najprościej powiedzieć, że zabrakło wyrównującej bramki. Natomiast jeszcze nam brakuje dokładności, głównie w polu karnym i wokół "szesnastki". Podejmujemy tam też czasem złe decyzje, brakuje strzału. Kilka takich decyzji na boisku było w tym meczu złych.
W najbliższy piątek mecz w Lubinie z Zagłębiem. Od drugiej kolejki spotkania Zielonych będziemy transmitować na naszej miejskiej antenie - w MC Radiu.