NA ANTENIE: Sportowa arena
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nie milkną echa po sobotnim marszu równości w Warszawie

Publikacja: 10.06.2019 g.11:44  Aktualizacja: 10.06.2019 g.11:48 Wojciech Chmielewski
Poznań
Niewiele się różnił od poprzednich osiemnastu.
Marsz Równości Poznań 2018 - Rafał Regulski
/ Fot. Rafał Regulski

Młodzi ludzie ubrani na kolorowo przeszli przez miasto - z transparentami postulującymi m.in. legalizację związków jednopłciowych. W tęczowym miasteczku aktywista Szymon Niemiec odprawiał mszę. Po wydarzeniach w Gdańsku, gdzie odbyła się tęczowa procesja, to drugi przypadek, kiedy na marsz równości stanowczo zareagował Episkopat. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ksiądz Paweł Rytel-Andrianik, potępił parodię obrzędów religijnych i napisał, że "z wielkim niepokojem dowiadujemy się o kolejnych faktach i miejscach, w których dochodzi do obrażania Boga i ludzi wierzących. Wydarzenia te mają znamiona bluźnierstwa" - podkreślił ksiądz Rytel-Andrianik. Dodał, że nie może być przyzwolenia na obrażanie Boga i ludzi.

Ksiądz Rytel-Andrianik dodał, że "istotą grzechu bluźnierstwa jest nienawiść skierowana przeciw Panu Bogu i temu co święte. Narzędziami w tej walce z Bogiem jest wyśmiewanie prawd wiary, jak również naigrawanie się z symboli oraz praktyk religijnych i wykorzystywanie ich do prowokacji. Czy sobotnie wydarzenia mieszczą się w słowie tolerancja?

Znany aktor młodego pokolenia Maciej Musiał zamieścił na Instagramie zdjęcie w koszulce z napisem 'Love' i tęczowym elementem. Zrobiła się burza, internauci pytali jak godzi wiarę chrześcijańską z popieraniem środowisk LGBT? Maciej odpisał: "Kim jestem, by kogokolwiek sądzić? Moja wiara uczy mnie przede wszystkim szacunku do drugiego człowieka".

Oddamy też głos Państwu. Bardzo chcielibyśmy wiedzieć jak Państwooceniają te wydarzenia. 61-8654-654.

"W środku dnia" początek 0 12:15.

https://radiopoznan.fm/n/13JMEK
KOMENTARZE 2
W G
Wielki błąd LGBT to natarczywość i szydzenie. 10.06.2019 godz. 17:46
Problem nas, katolików jest taki, że jesteśmy zbyt pokorni, pobłażliwi i tolerancyjni. Pozwalamy sobie napluć w twarz bo tak uczy nasza wiara w Jezusa Chrystusa. Przyświecają nam szczytne cele typu "zło dobrem zwyciężaj" czy "jak cię w jeden policzek uderzą to nadstaw i drugi" Niestety za takie pokorne pobłażanie musimy cierpieć tu na Ziemi. Mówił o tym wszystkim sam Chrystus dwa tysiące lat temu cierpiąc i życie własne oddając. Jego nauki są wciąż na czasie mimo iż upłynęło 2000 lat a agresja względem nas katolików powinna tylko umacniać w tej prawdzie.
Faktem jest, że gdybyśmy byli krajem muzułmańskim a nie katolickim to żadne LGBT nie miałoby prawa tutaj istnieć bo tam karą za homoseksualizm jest śmierć. Od czasu napływu imigrantów muzułmańskich do Europy Zachodniej LGBT już nie jest tam tak aktywne jak kiedyś - wiedzą czym to grozi. Dlatego tak panoszą się teraz tutaj i są coraz bardziej natarczywi, ale oby któregoś dnia nie doszło do tragedii, bo w Polsce mieszkają różni ludzie nie tylko praktykujący katolicy. LGBT ma wielu przeciwników. Przez ich chamstwo i natarczywość sami do siebie zniechęcają ludzi, ale może tak ma być, bo to pozwoli w przyszłości oczyścić kraj z tego środowiska kiedy miarka się przebierze a są na najlepszej drodze do przebrania tej miarki.
Piotr Pazucha
Pozhoga 10.06.2019 godz. 12:40
Jak oceniam ? Sprawa prosta: doniesienie do prokuratury, potem surowy wyrok i żadne tam w zawieszeniu. Miłość bliźniego w przypadku recydywistów oznacza także konieczność ukarania ich wtedy, gdy łamią prawo Boże i ludzkie. Bo kto wie, może się opamiętają?
Głaskanie po głowie i mówienie że jest dobrze prowadzi do właśnie takich zwyrodnień. Chorobę trzeba leczyć, a nie nazywać nowym stanem, zdrowia.
Pozdrawiam,