Szef Chmielnickiej Wojskowej Administracji Obwodowej Serhij Hamalij powiadomił o dwóch wybuchach.
Wybuch w Chmielnickim. Pozostańcie w schronach
– napisał w komunikatorze Telegram. „Powtórny wybuch” – dodał w kolejnym wpisie.
Hamalij nie ujawnił żadnych szczegółów, związanych z atakiem w jego regionie. Nie ma też wiadomości o ofiarach.
Andrij Jermak, szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego przekazał, że przeciwnik wykorzystał do ataków lotnictwo, operujące nad okupowanymi terytoriami wschodniej Ukrainy.
Przeciwnik wykorzystuje lotnictwo taktyczne, m.in. w przestrzeni (powietrznej) terytoriów okupowanych i odpala stamtąd rakiety
– powiadomił Jermak w Telegramie.
Naczelnik garnizonu wojskowego w Charkowie Serhij Melnyk poinformował tymczasem, że do sobotnich ataków użyto rakiet typu Kalibr, odpalonych w okolicach Teodozji nad Morzem Czarnym.
Uwaga, z rejonu Teodozji odnotowano odpalenie sześciu rakiet Kalibr
– powiedział, cytowany przez ukraińskie media.