W swoim przemówieniu Kysłycia podkreślał, że "Ukraina krwawi, walcząc o swoje prawo do istnienia, w związku z tym nie ma miejsca na wybór między ustępstwami a odpowiedzialnością za kraj".
Rosja nie zatrzyma się przed niczym w swojej inwazji na Ukrainę, wykorzysta każdą przerwę, aby nowo okupowane terytoria uczynić swoimi bastionami i zebrać więcej mięsa armatniego, aby wznowić atak na Ukrainę
- przekonywał.
"Musi to zostać powstrzymane przez nas wszystkich, im szybciej, tym lepiej" - apelował. Według dyplomaty "ukraińska armia i ukraińscy obywatele mają niezbędną wolę, stanowczość i odwagę, aby powstrzymać Rosję, a także mają po swojej stronie bezprecedensową międzynarodową solidarność".
Jeśli pozwolimy Putinowi lub jego następcy na kremlowskim tronie, aby Rosji odrosły odrąbane pazury, przesiąknięte krwią Ukraińców, kolejna wojna będzie nieunikniona, a cywilizowany świat zapłaci trzykrotnie więcej niż dziś. Skończmy teraz z rosyjskim faszyzmem
- wzywał członków RB ONZ.