NA ANTENIE: LOVELY DAY (ORYGINAL)/BILL WITHERS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Doradca prezydenta: członkostwo w NATO z ustępstwami terytorialnymi byłoby tryumfem Putina

Publikacja: 15.08.2023 g.20:27  Aktualizacja: 16.08.2023 g.09:35 PAP
Świat
Członkostwo Ukrainy w NATO przy rezygnacji z części terytorium byłoby tryumfem Władimira Putina – oświadczył we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, komentując wypowiedź szefa kancelarii NATO Siana Jenssena sugerującego takie rozwiązanie.
żołnierz ukraiński wojna ukraina - Pexels
Fot. Pexels

Zapytany przez norweską gazetę „VG”, czy Ukraina musi zrezygnować z części swojego terytorium, by osiągnąć pokój i członkostwo w NATO, Jenssen powiedział, że ta kwestia była już podnoszona w Sojuszu. 

Nie mówię, że tak musi być. Ale mogłoby to być możliwe rozwiązanie

– oznajmił.

Podolak zareagował na te słowa na X (dawniej Twitterze) następująco:

Zamienić terytorium na parasol NATO? Zdumiewające. Byłaby to świadoma zgoda na fiasko demokracji, nagrodzenie światowego przestępcy, konserwację rosyjskiego reżimu, unicestwienie prawa międzynarodowego i nieuchronne przeniesienie wojny na inne pokolenia.

Zaznaczył, że jeśli Putin nie dozna miażdżącej klęski, to reżim polityczny w Rosji nie zmieni się, przestępcy wojenni nie poniosą kary, a wojna powróci przy jeszcze większych apetytach Rosji.

Próby ochronienia światowego porządku i zaprowadzenia "złego pokoju" za pomocą – powiedzmy to wprost – tryumfu Putina nie przyniosą światu pokoju, tylko hańbę i wojnę

– oświadczył.

Według niego tyczy się to wszelkich formuł nowego „podziału Europy”, także zakładających parasol NATO.

Po co więc proponować pożądany przez Rosję scenariusz zamrożonego konfliktu zamiast przyśpieszenia dostaw broni?

– zapytał Podolak.

W wywiadzie dla „VG” Jenssen powiedział też, że istnieje poważna dyskusja dotycząca przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO.

To, by wojna się nie powtórzyła, leży w interesie wszystkich

– oznajmił.

"Rosja ma duże trudności militarne i zajęcie przez nią nowych terytoriów wydaje się nierealne. Teraz to raczej kwestia tego, co uda się Ukrainie odbić" - mówił Jenssen.

PAP
https://radiopoznan.fm/n/H8EHPW