Członkostwo Ukrainy w NATO to dowód naszego bezpieczeństwa - podkreślał w Brukseli wicepremier, minister obronny Mariusz Błaszczak. Zastrzegł, że sojusznicy powinni pozostać zjednoczeni i że Polska jest otwarta na dyskusje, ale stanowisko ma jednoznaczne.
Według mnie, powinniśmy zaoferować Ukrainie ścieżkę dochodzenia do tego celu i mam nadzieję, że podczas szczytu w Wilnie zostanie ona przedstawiona
- powiedział szef MON nie wykluczając nawet harmonogramu.
To samo stanowisko mają państwa bałtyckie. Natomiast nie jest tajemnicą, że przeciwnikami rozszerzenia Sojuszu o Ukrainę są Stany Zjednoczone, dawniej gorący orędownik. Pytany o to amerykański sekretarz obrony odpowiadał wymijająco.
Nadal popieramy politykę otwartych drzwi NATO. Każdy kraj będzie miał inną drogę do akcesji
- powiedział Lloyd Austin.
Dodał, że obowiązuje obietnica dla Ukrainy ze szczytu NATO w Bukareszcie. Jednak dla Ukrainy tamte ogólne deklaracje już są niewystarczające, Kijów chce konkretów. Podobnie uważa Polska.
To był wtedy pierwszy krok i teraz musimy zrobić kolejny
- podkreślił wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak.