Jak przekazał ukraiński wywiad wojskowy - to jego jednostki dokonały szeregu operacji i przywróciły kontrolę nad platformami wydobywczymi, które Rosjanie wykorzystywali m.in. jako bazę dla helikopterów i stacji radiolokacyjnych. Do zdobycia platform wydobywczych Ukraińcy mieli używać m.in. kutrów desantowych.
O walkach w rejonie wież Bojki donoszono już od kilku tygodni. Jak wskazywał niedawno na antenie ukraińskiej telewizji 24 ekspert wojskowy Dawid Hendelman, platformy to doskonałe bazy do dalszych ataków w kierunku Krymu. Jak mówił, są to instalacje, które z wojskowego punktu widzenia można rozpatrywać jak małe wyspy, na których możliwe jest rozmieszczenie baz zwiadu radiolokacyjnego, a także wyrzutni rakietowych, aby nanosić uderzenia w rosyjskie okręty wojenne.
Jak dodał, można tam także rozmieścić lądowiska helikopterów i wykorzystać jako bazę do dalszego desantu. Rosjanie kontrolowali wieże Bojki od 2015 roku.