NA ANTENIE: KrLewski Wieczr/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zastępca mera: w Iziumie nie lepiej niż w Mariupolu. Ocaleli z ostrzałów umierają od chorób

Publikacja: 15.03.2022 g.13:37  Aktualizacja: 15.03.2022 g.13:45 PAP
Świat
Sytuacja w oblężonym od dwóch tygodni Iziumie na wschodzie Ukrainy nie jest lepsza niż w Mariupolu; nie ma wody, prądu, ogrzewania, żywności i lekarstw, a ocaleli z ostrzałów umierają od chorób – podała we wtorek agencja Ukrinform, cytując zastępcę mera, Wołodymyra Macokina.
Iziuma ukraina - Volodymyr Matsokin
Fot. Volodymyr Matsokin

Według Macokina leżący w obwodzie charkowskim Izium pilnie potrzebuje połączeń korytarzami humanitarnymi z Charkowem i Słowiańskiem, a obecnie wojska rosyjskie uniemożliwiają ewakuację cywilów i dostawy pomocy.

Miasto Izium jest oblężone od dwóch tygodni. Nie ma wody, prądu, ogrzewania, jedzenia, lekarstw, komunikacji. Sytuacja jest nie lepsza niż w Mariupolu. Otrzymujemy informacje, że ci, którzy przeżyli ostrzał, teraz umierają z powodu chorób i braku leków. Nie ma nikogo, by grzebać zmarłych. Opieka medyczna nie jest świadczona

– napisał Macokin na Facebooku.

Według Macokina obecnie niemożliwe jest dostarczanie pomocy humanitarnej ani ewakuacja cywili.

Wróg podstępnie ostrzeliwuje drogę na Słowiańsk, a droga w kierunku Charkowa jest kontrolowana przez rosyjskich okupantów. Ludność jest na skraju. Mosty zostały zniszczone, miasto jest przecięte na pół. Nie ma połączenia

– dodał zastępca mera.

PAP
https://radiopoznan.fm/n/OXHxom
KOMENTARZE 0