W tym ostatnim w postać Ewy Demarczyk wcieliła się Katarzyna Chlebny. Jako autorka scenariusza nie chciała wkraczać brutalnie w życie pieśniarki, stworzyła postać inspirowaną Ewą Demarczyk.
To już legendy, szczególnie u nas w Krakowie, gdzie na każdym kroku można spotkać kogoś, kto chętnie opowiada o Ewie Demarczyk. Zawsze we wspomnienia uwikłany jest perfekcjonizm, ten wyjątkowy dar, jakim jest jej absolutny słuch, wyjątkowa wrażliwość i wręcz histeryczne dążenie do osiągania tego samego, doskonałego punktu, brak umiejętności odpuszczenia. Rozmawiałam o tym długo z Zygmuntem Konieczym, rozmawiamy o wielkich osobowościach, na których ja też się wychowałam.
Cała rozmowa Jacka Butlewskiego z Katarzyną Chlebny o Ewie Demarczyk w Boże Ciało (30.05) o godzinie 12:00.