Do soboty włącznie publiczność obejrzy ponad 60 filmów fabularnych (długo- i krótkometrażowych), dokumentów i animacji. Dyrektor festiwalu Rafał Górecki, zapytany o myśl przewodnią tegorocznych Prowincjonaliów odpowiada...
Na pewno jest to wolnośc sztuki. Przez ostatnie lata tej wolności do końca nie było. Jeśli chodzi o sztuke filmową, to mieliśmy okres dość konformistyczny. Takie układanie się twórców pod kątem opcji politycznej, która funkcjonowała. Powstawało wiele filmów historycznych, ale mase tematów pozostawało nietkniętych, które wymagały skomentowania bądź kreatywnego podejścia. Tego zabrakło. Mówimy o wolności sztuki w sensie twórczym. I takim podejściu mniej koniunkturalnym - tzn. nie układaniu się pod wnioski, dotacje, konkursy. Próbujemy do nadrobić, staramy sie wybrać te filmy, które funkcjonowały poza głównym nurtem. Są to świetne filmy dokumentalne, dobre kino fabularne.
W tym kontekście manifestem wolnej sztuki był film otwarcia festiwalu - "Chcesz pokoju, szykuj się do wojny". Jego reżyserka, Agnieszka Elbanowska, będzie dziś gościem naszej wieczornej audycji "Rozmowy po zachodzie".